Kondycja i wygląd naszych włosów w dużej mierze wpływają na nasze samopoczucie. Aby olśniewać na co dzień i od święta nie trzeba wymyślać coraz to nowych fryzur – zwłaszcza trudno o to przy krótkich włosach – ale odpowiednio zatroszczyć się o zdrowie włosów. Zamiast bad hair day, zadbaj, aby Twoje naturalne nakrycie głowy codziennie układało się tak, jak zechcesz. Podpowiadamy kilka sprawdzonych kroków do jeszcze zdrowszych włosów.
Odpowiedni szampon to podstawa
Każdy człowiek jest inny. Inne są też rodzaje naszych włosów. Aby odpowiednio dobrać kosmetyki do naszych potrzeb, niezbędna jest czujność i obserwacja. Zwróćmy uwagę, czy włosy szybko się przetłuszczają, są suche i łamliwe, czy mają łupież, rozdwajają się, wypadają. Szampony dostępne w naszym sklepie pozwalają wybrać preparat, który przywróci im dobrą kondycję i wspaniały wygląd.
Mycie i masaż w jednym
Jak często myjesz włosy? Codziennie? Co drugi dzień? A może rzadziej? Bez względu na to za każdym razem możesz wykorzystać tę czynność nie tylko do ich oczyszczenia, ale także do zapewnienia skórze głowy nieco przyjemności. Masaż opuszkami palców podczas mycia nie tylko nas odpręży, ale także poprawi ukrwienie i wpłynie na wygląd włosów. Tę część naszego ciała warto myć dwa razy. W ten sposób dokładnie usuniemy zanieczyszczenia.
Po dokładnym umyciu głowy warto nałożyć odżywkę. Wśród dostępnych na rynku są takie, które należy spłukać oraz te, które można pozostawić na włosach na dłużej.
Unikaj nadmiernego ciepła
Nasze włosy źle reagują na gorąc. Częste suszenie, prostowanie lub korzystanie z lokówki niszczy ich strukturę i osłabia, przez co częściej wypadają i stają się cieńsze. Aby choć w pewnym stopniu zmniejszyć szkodliwe działanie ciepła, warto sięgnąć po kosmetyk, który ochroni je przed uszkodzeniami termicznymi.
Czesanie = wzmacnianie
Codzienne czesanie to nawyk. Samo układanie lub rozplatanie włosów po kąpieli czy spacerze na wietrze to jednak nie wszystko. Aby nieco podnieść włosy i nadać im objętości, konieczne jest czesanie w każdą stronę. Zaczesujemy zatem kosmyki do tyłu, do przodu, a także z prawej strony na lewą i odwrotnie. W ten sposób zyskamy mocniejsze pasma, które będą się doskonale układały.